Posiadanie jakiegokolwiek zwierzęcia w domu wiąże się nie tylko z odpowiedzialnością, karmieniem, wizytami u weterynarza, czesaniem czy kąpaniem, ale także z obdarzeniem wielką miłością. Weźmy sobie na przykład psa. Jednym z częstszych problemów ,z którymi boryka się zwierzak jest lęk separacyjny. Jak sobie z tym radzić?
Przeczytaj też: https://www.plotki.pl/co-zrobic-gdy-pies-wyje/
Co zrobić jak pies wyje? Wycie zwierzaka pod nieobecność właścicieli
Lęk separacyjny objawia się przede wszystkim wyciem, niszczeniem i szczekaniem w momencie, w którym piesek pozostaje sam w domu. Bardzo łatwo jest go rozpoznać, ale może mylić się on również z nudą. Pies, który niszczy nie musi mieć koniecznie lęku separacyjnego, może po prostu mieć nadmiar energii, bądź w odwrotną stronę, może czuć się znudzony, zatem szuka sobie zajęcia. Właściciele psiaków wiedzą, że papier toaletowy jest dla nich idealnym materiałem na konfetti.
Jak rozpoznać lęk separacyjny u psa?
Wstajesz rano, karmisz swojego zwierzaka i idziecie przygotować się do pracy. Myjecie zęby, twarz, nakładacie makijaż, ubieracie się, bierzecie pupila na smycz i wychodzicie z nim na spacer. Pies załatwia się bez problemu, następnie wracacie do domu. Pora więc zabrać najpotrzebniejsze rzeczy i wyjść do racy. I tutaj zaczynają się schody. Wiele psów, które cierpią na lęk separacyjny nie chcą zostać same i tym samym nie chcą pozwolić swojemu właścicielowi na wyjście.
Staracie się więc prosząc pupila, aby został podczas gdy wy przeciskacie się na klatkę schodową. Zaraz po zamknięciu drzwi i przekręceniu kluczyka, słyszycie doniosły pisk. Schodzicie na dół, ignorując go, jednak orientujecie się, że pupil wcale nie odstępuje. Jest duże prawdopodobieństwo, że nie ustaje przez całe osiem czy dziewięć godzin, kiedy jesteście w pracy.
Zazwyczaj o ogromnym wyciu pieska przez wiele godzin dowiadujecie się od wściekłej sąsiadki, policji czy straży miejskiej pod waszymi drzwiami. Trzeba coś na to zaradzić. W końcu pies staje się uciążliwy nie tylko dla sąsiadów, ale także i dla samego siebie. W takim przypadku najlepiej jest udać się do specjalisty.
Zobacz też: http://www.zwiazekidealny.pl/adopcja-kota-jakie-sa-procedury-do-adopcji/
